Project Tag: <span>kanion szczelinowy</span>

Wyprawa fotograficzna USA 2019 (XV) – Hole In The…

Hole in the Rock Trail to historyczny szlak biegnący z miasta Escalante w stanie Utah, zbudowany przez Mormonów. Prowadził do brodu na rzece Kolorado i kończył się w mieście Bluff. Ekspedycja Hole-in-the-Rock poprowadziła szlak w 1879 roku. Szlak nosi nazwę miejsca, w którym pionierzy z misji mormońskiej San Juan Mission skonstruowali zejście do rzeki Kolorado, korzystając z naturalnej szczeliny na 300-metrowym klifie nad Kolorado, który został powiększony, aby umożliwić podróżnym opuszczanie wozów do poziomu rzeki, gdzie można ją było przepchnąć. Część szlaku poniżej szczeliny jest teraz zalana przez Lake Powell. Po przekroczeniu rzeki szlak prowadził obok Register Rock, na której osadnicy zapisywali swoje nazwiska (ona także jest zalana przez sztuczne jezioro). Dalej droga wznosi się po piaskowcach w kierunku Grey Mesa,która wymagała wybudowania kolejnego trudnego trawersu, wymagając od zespołu budowniczych wycięcia drogi pomiędzy skalnymi półkami. Nowoczesna nieutwardzona droga o nazwie Hole-in-the-Rock Road podąża wzdłuż historycznego szlaku do miejsca, w którym wkracza on do Glen Canyon National Recreation Area, i jest ważną drogą dojazdową do Kanionów Escalante – takich jak te wokół Harris Dry Wash – knaionu Peek-a-boo i Spooky Gulch – a także Devil’s Garden. Szlak jest wpisany do Krajowego Rejestru Miejsc Historycznych.

2012

USA 2012 – dzień 7 – Kanion Antylopy, North…

To pierwszy chyba w trakcie wyjazdu dzień, kiedy nie musimy zrywać się o świcie. By zrobić zdjęcia słynnych smug światła należy do kanionu Antylopy wejść w godzinach okołopołudniowych – jesteśmy umówieni na „Photo Tour” na godzinę jedenastą, więc na miejscu – które od Page oddalone jest o kwadrans jazdy samochodem, planujemy dotrzeć około 10:00 – 10:30. Śniadanko, potem drobne zakupy warzywno-owocowo-ciasteczkowe – plus oczywiście zapas wody, i jedziemy. Dopisujemy się do krótkiej listy grupy, która będzie fotografowała i po chwili, w ósemkę, ruszamy otwartym jeepem piaszczystym dnem suchej rzeki w kierunku górnego odcinka kanionu Antylopy. Koniec drogi jeepów znaczy pęknięta skała, z której zdaje się wypływać rzeka piasku – to gardziel kanionu. Obok stoi już kilka innych jeepów. Wyładunek i w drogę. Wrażenia z kanionu trudno nawet próbować opisać – zdjęcia oddają najlepiej to co tam się dzieje, choć nie ukazują kotłującego się tłumu turystów wędrujących w grupach w te, i z powrotem, przepychanki, walki naszego przewodnika – Indianina Navajo imieniem Dale, by wykroić dla nas z tego tłumu chwile sam na sam z kanionem, oczekiwania na moment, kiedy wąski promień światła ześliźnie się po ścianie kanionu i dotknie jego dna. Pyłu zawieszonego w powietrzu wspomaganego przez przewodników wrzucających w strugi światła piasek by jeszcze lepiej podkreślić grę światła. Czytaj dalej „USA 2012 – dzień 7 – Kanion Antylopy, North Rim Grand Canyon N.P.”


Hit Counter provided by orange county plumbing